Po wielu rozmowach o modzie po pięćdziesiątce – i o tym, czego nie nosić – pomyśleliśmy, że czas zebrać wszystkie wskazówki w jednym miejscu. W naszych czasach słyszeliśmy kilka kontrowersyjnych rad, które sprawiły, że zadaliśmy sobie pytanie … jaki jest prawdziwy sekret dobrego ubierania się po pięćdziesiątce? Wiemy, że nasi stypendyści to stylowa grupa, dlatego poprosiliśmy o ich modowe porady i sposoby jak najlepiej wykorzystać swoją garderobę.

Moda po pięćdziesiątce: czego unikać

1. Unikaj staromodnych spódnic

Szukasz modnych ubrań dla 50-letniej kobiety? Wtedy prawdopodobnie nie chcesz wyglądać jak Margaret Thatcher. Zauważ, że staromodny i klasyczny to dwa zupełnie różne pojęcia – a jeden z nich nie jest zalecany. Klasyczna biała koszula? Świetny wybór. Plisowana krata do łydek? Pomyśl jeszcze raz. Jak ujął to jeden z gransnetterów:

„Unikaj tweedowych garsonek ze spódnicą połączonych ze sznurowanymi półbutami … i wszystkiego, co z krempliny”.

Trik z dłuższymi spódnicami polega na ich stylizacji. Brogsy i rajstopy w kolorze cielistym są bardzo odpowiednie, podczas gdy wygodna para butów natychmiast nadaje świeższy wygląd spódnicy do kolan lub łydek. Noś zwykłą, ale dobrze skrojoną koszulkę – i pamiętaj, aby włożyć ją w pasek.

2. Nie idź w polary

Wszystko zależy oczywiście od typu sylwetki, ale czy niektóre style postarzają Cię przed czasem? Według gransnetters odpowiedź brzmi „tak”. Nie zrozum nas źle – przytulna bluza z polaru świetnie nadaje się na spacer z psami, zwłaszcza w miesiącach zimowych. To właśnie wtedy, gdy ta polarowa bluza zaczyna Ci towarzyszyć wieczorami, możesz chcieć ponownie ocenić swoje wybory dotyczące garderoby … Jak mówią gransnetterzy:

„Nigdy, przenigdy nie zakładaj polarów”.

Zamiast tego wybierz fajny, luźny kardigan, najlepiej długi, lub bardziej dopasowany płaszcz na różne okazje.

Jeśli chodzi o płaszcze, wybieraj neutralne kolory, które pasują do wszystkiego, i klasyczne style – zwróć uwagę na krój i dopasowanie. Lekko ścięty pas jest dobrym pomysłem, podobnie jak większa długość. 

3. Ukryj talię

Elastyczne talie mają złą reputację, ale są wygodne, więc nie widzimy powodu, aby ich zakazywać. Na szczęście ukrywanie talii spodni lub spódnicy jest łatwe, zakładając długi top lub, jeśli chcesz trochę podkreślić talię, wsuń górę, a następnie wyciągnij ją na tyle, aby zakryć pasek. Możesz też porzucić spodnie do joggingu i wybrać wygodną parę luźnych spodni z wiązaniem w talii. Jak mówi gransnetter:

„Myślę, że elastyczne lub półelastyczne talie są dobrodziejstwem dla tych z nas, które mają mniej smukłe sylwetki”

4. Unikaj złego kroju spódnicy dżinsowej

Były faworytami w latach 80., ale nie zawsze są pochlebnym wyborem, jeśli chodzi o modę po pięćdziesiątce – chyba że masz odpowiedni krój. Niektóre spódnice jeansowe mogą przylegać i być równie niewygodne, jak ich odpowiedniki w spodniach, w zależności od tego, jak obcisłe są. Ale spódnica dżinsowa ma przeżywa ostatnio swój moment, w różnych, zaktualizowanych formach. A wyniki są naprawdę dobre. Istnieje wiele swobodnych, ale fajnych propozycji z linii A, które nie będą wyglądać jak dżinsowy uścisk śmierci.

„Jednym z najbardziej nieatrakcyjnych stylów są długie dżinsowe spódnice… niczego nie ukrywają. Po prostu sprawiają, że CAŁA wyglądasz na dużą”.

5. Unikaj wyraźnego makijażu

Szczerze mówiąc, nie jesteśmy pewni, czy niebieski cień do powiek i jasnopomarańczowa szminka działają w każdym wieku (lub w każdej dekadzie), więc zgódźmy się po prostu omijać tę konkretną kombinację. Na szczęście mamy samouczki dotyczące makijażu krok po kroku dla oczu, ust i twarzy – i nie widać żadnego brokatowego cienia do powiek.

W co się ubrać po 50?

1. Wybierz wygodne legginsy

Zalecane powszechnie jako podstawa mody dla osób powyżej 50. roku życia – podobnie jak ich naturalny towarzysz, tuniki. Wygodne i wszechstronne, świetnie nadają się do codziennego noszenia. Pamiętaj tylko, aby nosić top lub sukienkę, która zakrywa pośladki i zawsze pamiętaj o złotej zasadzie: legginsy to nie spodnie. 

„Noszę je cały czas. Z płaskimi półbutami. Do trampek. Cokolwiek płaskiego. Jestem bardzo zadowolona, że wróciły do mody, ponieważ są tak wygodne.”

2. Znajdź idealną parę dżinsów

Niektórzy deklarują, że nie nosiliby ich po przekroczeniu pewnego wieku, ale szczerze mówiąc, reszta z nas nadal jest w niewoli. Czy możesz być za stary na dżinsy? My i gransnetterzy uważamy, że nie. Para dobrze dopasowanych dżinsów jest jak złoty środek, a kiedy już je znajdziesz, nigdy nie pozwolisz im odejść.

„Dżinsy to nasza moda. Dorastaliśmy z nimi”.

Warto mieć w swoim arsenale dwa lub trzy różne style dżinsów na różne okazje i na różne poziomy komfortu. Dżinsy typu girlfriend lub boyfriend świetnie nadają się do siedzenia w domu lub na zakupy, a na wieczorne wyjścia lub na eleganckie okazje lepiej wybrać proste lub obcisłe dżinsy w ciemniejszym kolorze. Kluczem do sukcesu jest znalezienie dżinsów, które naprawdę pasują, a kiedy już znajdziesz swoją świętą parę, masz podstawową garderobę na tak wiele okazji.

3. Sukienki 50 plus – spróbuj eleganckiego stylu z rękawami

Sukienki wrap, skater, empire. To są sukienki na ponad 50 lat, o które nam chodzi – to znaczy pod warunkiem, że mają rękawy. Krótko mówiąc, długie rękawy zapewniają świetne okrycie, gdy nie masz ochoty pokazywać swoich ramion światu. 

„Moja wymarzona sukienka to linia empire, dekolt w szpic, rękawy 3/4 z cienkiej dzianiny – gładka lub z nadrukiem”.

3 style butów do dodania do Twojej  garderoby

Teraz, gdy znasz już najlepsze opcje modnych ubrań dla kobiet po 50 roku życia, czas skupić się na wykończeniach. Buty, bardziej niż cokolwiek innego, podnoszą kwestię wygody i stylu. W dzisiejszych czasach nie jesteśmy gotowi poddać się dyktaturze obcasów, z wyjątkiem najbardziej efektownych przyjęć. Ale w co się ubrać na bieganie po sklepach? Albo spacer po parku? Mamy świetną wiadomość – wygodne buty mogą być równie stylowe. Oto nasz przewodnik po najlepszych butach po 50.

1. Znajdź stylowe i praktyczne buty

Grzech przeciwko modzie? To zależy od sneakersów. Jeśli mówimy o reliktach 10-letnich „niegdyś białych”, to tak. Wybierz odpowiednie buty do biegania, jeśli będziesz w ruchu, lub modne buty sportowe, aby uzyskać niedrogą, ale wygodną opcję runabout. Zaufaj nam, jeśli chodzi o modę po pięćdziesiątce – jeśli zainwestujesz w solidne, stylowe buty sportowe, nigdy nie spojrzysz wstecz.

„Buty sportowe to niezbędna odzież do biegania, szybkiego chodzenia, biegania za wnukami i wielu innych rzeczy”.

2. Unikaj crocsów i wybieraj stylowe obuwie

Istnieje głęboki podział wokół kwestii Crocs. Niektórzy nie weszliby bez nich do ogrodu, zwłaszcza, że ​​są tak łatwe w czyszczeniu, podczas gdy inni są przekonani, że są okropne. Obawiamy się, że przechylamy się nieznacznie na „okropną” stronę i sugerujemy, aby crocsy pozostały w domu lub ogrodzie. Jeśli jednak szukasz płaskich butów, które są dobre dla twoich stóp, wypróbuj parę sandałów z podparciem łuku stopy, na przykład Maisies z paskami Hotter.

„Crocsy są tak samo brzydkie jak Uggs i sprawiają, że stopy wyglądają na grube i puszyste. Mokasyny są znacznie lepsze”.

3. Zainwestuj w parę całorocznych butów

Wszechstronne, wygodne i tak stylowe – jeśli dobrze je dopasujesz – nie bez powodu buty są podstawą garderoby. Do wyboru jest wiele stylów, od płaskich sztybletów po botki na obcasie do łydek, więc każdy znajdzie coś dla siebie i na każdą okazję. 

Nosząc buty z dżinsami lub spodniami, po prostu upewnij się, że buty sięgają właściwego miejsca na nodze, aby uzyskać najlepsze rezultaty. Jak ujął to jeden z gransnetterów:

„Botki i ciemne rajstopy lub legginsy świetnie wyglądają zarówno w połączeniu ze spódnicą, jak i sukienką. Jeśli nosisz spodnie, myślę, że prawdopodobnie wyglądają lepiej, gdy sięgają góry stopy, a nie wierzchu buta”.